wtorek, 18 lutego 2014

Dawno nie rysowałam...

Ostatnio mama kupiła nam kalendarz z pustymi kartami. Myślała, że posłuży nam jako notatnik - tymczasem Mieszko wymyślił, żebym co miesiąc rysowała w nim portret Gniewka. Dobra okazja, żeby znów zacząć rysować…


6 komentarzy:

  1. Pięknie! Zazdroszczę zdolności! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. To taka wprawka po długiej przerwie - kolejne będą lepsze :)

      Usuń
  2. Zuzia, super pomysł! Wyobraź sobie tylko co będzie jak za kilka/kilkanaście lat mu to pokażesz!

    Podoba mi się pomysł z blogiem, a czytając notatkę z porodu trochę się popłakałam...
    Powodzenia i tysiąc buziaków!

    OdpowiedzUsuń